Ostatnio dostałam od mamy nieużywaną zasłonę, która za to idealnie pasowała kolorystycznie do mojej kuchni Od dłuższego czasu szukałam jakiegoś taniego materiału, z którego mogłabym zrobić poduszki na nasze nieciekawe krzesła. Więc zabrałam się do pracy i w krótkim czasie powstały takie oto poduszki z falbankami.
Poduszki wypełnione są gąbką :) Wybaczcie, że nie wyprasowałam tego materiału wcześniej, ale całkiem o tym zapomniałam :)
Zasłona starczyła na uszycie 4 poduszek na krzesła w wielkości 30cm x 30cm, a z pozostałych kawałków uszyłam serwetkę do kompletu :)
I co o tym myślicie? Wiem, że falbanki nie są idealne, ale to moja pierwsza próba, w przyszłości będa ładniejsze:)
No co Ty! Jak na pierwsze próby to świetnie!:) Ja co prawda nie przepadam za takimi falbaniastymi dodatkami, ale to kwestia gustu:) No i do tego 5+ za ekonomiczne podejście do używanego materiału!:D Dobrze, że wystarczyło na serwetkę - pewnie ładnie wszystko współgra w pokoju:)
OdpowiedzUsuńTfu! - kuchni:)
OdpowiedzUsuń