Znalazłam w necie pomysł na ażurowe pisanki. Tak mi się spodobały, że postanowiłam sama spróbować zrobić kilka sztuk. Śmiechu i nerwów przy robocie było wiele, bo wydmuszki pękały jak nie przy wycinaniu wzorków to w wybielaczu. Niestety wzory bardzo proste, na więcej się nie pokusiłam.
Tu muszę publicznie podziękować mojemu Z. który widząc moją rozpacz, przy kolejnej pękniętej wydmuszce wziął sprawę w swoje ręce i działał cuda:)
Pozdrawiam, SkySweet:*
Wspaniałości :) a jak się tworzy takie cuda i jak je wybielasz ?
OdpowiedzUsuńFrezarką zrobiliśmy dziurki, wybielaczem pozbyliśmy się błonki ze środka i pomalowałam farbą akrylową, żeby troche wzmocnić i nadać białego koloru:)
Usuń